Ministerstwo Sportu i Turystyki podjęło decyzję o połączeniu Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w sportach halowych wraz z OOM w sportach letnich. Powodem jest oszczędność środków. Gimnastycy w związku z tym nie wystartują w maju, tylko w lipcu. Czy to dobra decyzja?
Rok 2012 jest rokiem zmian w strukturze Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Z powodu oszczędności środków Ministerstwo Turystyki i Sportu zadecydowało o połączeniu dwóch edycji OOM w jedną. W takim razie zawody w sportach halowych odbędą się wraz ze zmaganiami w sportach letnich. Gospodarzem tegorocznej OOM zostało województwo małopolskie, które było już organizatorem tej imprezy w 2009 roku.
Paweł Kaśków podczas ćwiczenia na koniu z łękami (OOM – Biała Podlaska – 2011)
Zawody gimnastyki sportowej odbędą się w Krakowie i planowane są od 1 do 4 lipca 2012 roku. Termin ten jest zupełnie inny od tego, do którego przyzwyczaili się już zawodnicy i trenerzy. Zwykle OOM odbywało się w okolicach końca kwietnia czy początku maja. W tym roku mamy lipiec, który zupełnie może pokrzyżować plany przygotowań dla gimnastyków.
„Kiedy start był na początku maja, zawodnicy byli już bardzo dobrze przygotowani – potocznie mówiąc „byli w gazie”. Później mieli czas na naukę nowych elementów, które szlifowali do końca roku szkolnego. Następnie przychodził etap odpoczynku, zawodnicy mogli skorzystać z wakacji, by wrócić w sierpniu na obóz ogólnorozwojowy, który przygotowywał ich do dalszej części sezonu.” – powiedział trener młodych zawodników Krzysztof Potylicki.
„Teraz w nowym systemie gimnastycy startują na początku lipca, cały czas muszą szlifować układy klasy III czy II i nie mają czasu na naukę nowych elementów. Zawody kończą się w lipcu, dwa miesiące później niż zwykle. Wtedy trzeba dać zawodnikom przerwę. Nie ma dalszego trenowania po OOM, kiedy zawodnicy są „w gazie” i nie możemy wykorzystać tego elementu. Kiedyś był ten czas w maju i czerwcu.” – dodaje szkoleniowiec MKS Gdańsk.
Faktem jest, że okres przygotowań przedłużony o dwa miesiące daje szansę na lepsze dostosowanie formy do zawodów, jednak może przeszkodzić w rozwoju zawodników i nauce nowych elementów gimnastycznych. Miejmy jednak nadzieję, że nowy termin rozgrywania Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży nie pokrzyżuję planów i cały okres szkoleniowy zostanie wpasowany do nowych wytycznych.